Suszarka do ubrań

Suszarka do ubrań – jaką wybrać? – jaką kupić? Poradnik

utworzone przez | 12 października 2019 | 16 Komentarze

Jeśli nie czytaliście jeszcze mojego wpisu, dlaczego dotychczas nie kupiłam suszarki do ubrań, to koniecznie to zróbcie 🙂 . Przedstawiam tam kilka argumentów przeciwko suszarkom i może kogoś one przekonają. Mnie przekonywały przez dobre 7 lat. Niestety nadmiar atrakcji w moim życiu i 2 dorastających chłopaków ostatecznie przechyliło szalę. Zdecydowałam się na zakup suszarki bębnowej. Oczywiście decyzję poprzedziłam analizą cech, parametrów, programów i etykiet 🙂 . Poniżej znajdziecie maksymalnie wyczerpujące odpowiedzi na 11 pytań, które być może i Wam się nasunęły. Na końcu artykułu bardzo krótkie podsumowanie dla niecierpliwych 😉 .

1. Ile kosztują najtańsze suszarki i czy warto je kupić?

Najtańszą suszarkę w starszej technologii (wywiewowej) oferuje Indesit. Jest ona tańsza niż suszarki kondensacyjne – kosztuje ok 1000 zł. Dla mnie taka suszarka w ogóle nie wchodzi w grę. Mieliśmy taką suszarkę lata temu i cała wilgoć lądowała na ścianach 😉 . Obecnie suszarki wywiewne podłącza się do systemu wentylacji, jednak to uciążliwe rozwiązanie.

Obecnie już prawie wszystkie modele to suszarki kondensacyjne. Oznacza to, że suszarka skrapla wilgoć pobraną z ubrań i odprowadza ją do specjalnego zbiornika lub do sieci kanalizacyjnej. Najtańsze suszarki kondensacyjne można kupić za ok 1500 zł (ELECTROLUX EW6C527PP).

Jeszcze lepsze i również coraz bardziej powszechne są suszarki z pompą ciepła. Te modele wykorzystują gorące powietrze z jednego etapu suszenia do następnego, dzięki temu oszczędzają sporo energii, suszą w niższych temperaturach (ok 50-55 stopni), są łagodniejsze dla tkanin oraz mniej nagrzewają pomieszczenie. Niektórzy twierdzą jednak, że ze względu na bardziej skomplikowaną konstrukcję są bardziej awaryjne i trudniejsze do naprawy. Nie jestem w stanie ocenić, bardziej mnie przekonuje niższe zużycie energii. Najtańsze suszarki z pompą ciepła dostaniemy za ponad 1800 zł. Za taką cenę marka Amica, Candy, Whirlpool, Beko i Indesit oferują suszarki z pompą w klasie energetycznej A++. Za wyższą klasę A+++ zapłacimy minimum 2600 zł.

2. Czy pojemność suszarki powinna być większa niż pojemność pralki?

Szukając informacji o suszarkach, natrafiłam na sugestię, że pojemność suszarki powinna być większa niż pojemność pralki, aby pełen wsad pralki mógł swobodnie poruszać się podczas suszenia. O ile pojemność rozumiemy dosłownie, wyrażoną w litrach, to jest to prawda. Jednak producenci i sklepy informują nas przede wszystkim o dopuszczalnej wadze suchego wsadu (czyli np. 7 albo 9 kg). Dotyczy to zarówno pralek jak i suszarek. Okazuje się, że objętość suszarki potrafi być nawet 2 razy większa niż objętość pralki przeznaczonej dla takiego samego wsadu. Przykładowo pojemność bębna pralki Bosch 8 kg to 63 l, podczas gdy suszarka 8 kg tej samej marki to aż 112 l! Zresztą odwiedźcie sklep stacjonarny i porównajcie na oko wielkość bębna pralki i suszarki o tej samej ładowności. Zobaczycie, że bęben suszarki jest dużo głębszy i szerszy.

Poza tym pamiętajcie, że maksymalna ładowność suszarki dotyczy zwykle jednego programu – Bawełny! Okazuje się, że inne programy (np. Syntetyki, Mieszane) często mają taki sam limit kilogramów przy ładowności 7, 8 czy 9 kg. Nie ma zatem sensu kupować suszarki o większej ładowności wyrażonej w kilogramach. Pamiętajcie, że mówiąc o maksymalnym wsadzie w kilogramach mówimy o wadze suchych ubrań. Nie martwcie się, że wkładacie do suszarki cięższe pranie. To oczywiste – jest mokre, zawiera wodę.

Podsumowując, jeśli macie pralkę o dopuszczalnej ładowności 8 kg, to również suszarkę wybierzcie o tej samej ładowności 8 kg.

3. Ile zaoszczędzimy, kupując suszarkę z wysoką klasą energetyczną?

Nie mam ochoty wyważać otwartych drzwi, dlatego skorzystałam z obliczeń na stronie sklepu Euro.com.pl. Przy każdym modelu suszarki obok rocznego zużycia prądu w kilowatogodzinach podają również koszt tego prądu. W obliczeniach przyjęto średnią cenę prądu (dystrybucja + sprzedaż) na poziomie 55gr/1kWh. Ta średnia raczej się nie zmieniła (ja niestety korzystam z Energi, więc płacę więcej, mąż mówi, że mamy za daleko elektrownię 😉 ).

Pamiętajcie, że producenci obliczają roczne zużycie prądu, uśredniając najbardziej ekologiczny program dla bawełny przy pełnym i częściowym załadunku. Co oznacza, że suszarka o maksymalnej pojemności 9 kg musi mieć wyższe roczne zużycie prądu niż podobna suszarka o wsadzie 7 kg. Po prostu zużycie prądu mierzono podczas suszenia 9 kg lub 7 kg. To oczywiste, że na 7 kg prania prądu pójdzie mniej. Jeśli w dużej suszarce będziecie suszyć mniejsze wsady, to i zużycie będzie mniejsze, choć nie proporcjonalnie. Tym bardziej polecam kupować suszarki o wsadzie takim samym jak pralka, a nie na zapas większym.

Wracając do klasy energetycznej, na podstawie kosztów energii możemy zobaczyć, jak duża jest różnica w kosztach miedzy suszarką z pompą ciepła o klasie A+++ a suszarką bez pompy o klasie B. To ponad 210 zł rocznie. Różnica w cenach tych suszarek to około tysiąc złotych, więc przy obecnych cenach energii (a raczej wzrosną), różnica zwróci się po jakichś 5 latach. Pamiętajmy jednak, że wyższa klasa energetyczna idzie w parze z najnowszymi technologiami, nowymi funkcjami, bardziej delikatnym suszeniem.

Jeśli rozważamy, czy warto wybrać klasę A+++ czy może A++, to tutaj odpowiedź nie jest tak oczywista. Różnica w cenie w ramach tej samej marki to nawet 400 zł, podczas, gdy zużycie energii jest wyższe zaledwie o 30 zł rocznie. Łatwo policzyć, że finansowo lepiej się zdecydować na nieco niższą klasę i sporo niższą cenę. A przede wszystkim wybrać programy i funkcje, które nam ułatwią codzienną współpracę z suszarką 🙂 . Klasę A+++ możemy zostawić osobom, dla których wpływ na środowisko jest szczególnie istotny oraz tym, którzy cenią najnowsze technologie.

4. Która suszarka suszy najlepiej?

Wydaje się, że skuteczność suszenia powinna być kluczowym czynnikiem wyboru. Niektóre opisy produktów sugerują, że to klasa wydajności skraplania (widoczna na etykiecie energetycznej, od A do G) informuje o skuteczności suszenia. Jeśli dobrze rozumiem unijną definicję, to niestety nie o to chodzi. Wydajność skraplania mówi nam, ile wilgoci „wyciągniętej” z odzieży zostaje skroplona i odprowadzona, a ile trafia do pomieszczenia. Niestety nie mówi już, ile wilgoci zostaje w ubraniach 🙂 . Szkoda, prawda? Najwidoczniej nie da się obiektywnie ocenić skuteczności suszenia, pewnie dlatego, że zależy to od tego, na ile dobrze wywirowane rzeczy trafią do suszarki. Także zła wiadomość jest taka, że nie wiemy, która suszarka jest najskuteczniejsza.

Plus jest taki, że wydajność skraplania informuje nas o tym, ile wilgoci trafi do pomieszczenia. Jeśli mierzymy się z nadmiarem wilgoci w domu (my niestety tak, szczególnie w piwnicy), to jest to ważna informacja. Im wyższa klasa, tym bardziej sucho w pomieszczeniu. Zdecydowana większość suszarek ma klasę wydajności skraplania B, a jedynie pojedyncze modele (w tym Miele za 11 tys. zł…) ma klasę A. Klasa A oznacza, że wydajność skraplania jest wyższa niż 90%, klasa B natomiast obejmuje przedział od 81% do 90%. We wspomnianej suszarce Miele wydajność ta wynosi 94%, w znacznie tańszej Candy – 91%, a w Samsungu za ponad 3000 zł – 81%. Wydajność skraplania nie jest powiązana ani z ceną suszarki, ani z efektywnością energetyczną, ani z marką. Jeśli zależy Wam na jak najniższej wilgoci w pomieszczeniu, nie patrzcie na klasę skraplania, ale zajrzyjcie do karty produktu, w której podano dokładną procentową wydajność dla bawełny przy pełnym i częściowym załadunku.

5. Jakie programy suszenia są najbardziej przydatne?

Różni producenci proponują różne programy dedykowane do konkretnych potrzeb. Moim zdaniem najbardziej wartościowe są te programy:

  • Program do bawełny – to standardowy program dostępny we wszystkich suszarkach (choćby dlatego, że właśnie na jego podstawie oblicza się średnie zużycie energii), w tym programie mamy możliwość wysuszyć maksymalny wsad dostępny w naszym urządzeniu. Program ten oferuje 3 opcje:
    • Suszenie do prasowania – pozostawia bawełnę trochę wilgotną, jeśli planujemy ją później prasować albo rozwiesić,
    • Suszenie do szafy – suszy całkowicie lekkie tkaniny bawełniane,
    • Suszenie do szafy ekstra – suszy całkowicie grubsze i wielowarstwowe tkaniny bawełniane.
  • Mix / mieszane / różne – do tkanin bawełnianych, syntetycznych i bawełniano-syntetycznych. Jeśli zwykle pierzecie duże porcje mieszanych tekstyliów, upewnijcie się, czy maksymalny załadunek będzie Wam odpowiadał. Różnice mogą być znaczne, przykładowy Bosch dopuszcza 3 lub 3,5 kg mieszanego wsadu, Electrolux – 6 kg, matomiast Samsung – tyle, ile wynosi maksymalna ładowność suszarki (7, 8 lub 9 kg).
  • Syntetyki – program do tkanin sztucznych.
  • Ręczniki – moim zdaniem to jeden z bardziej przydatnych programów, a przynajmniej u mnie w domu. Co tydzien piorę komplet ręczników, prawie pełen wsad mojej 7-kilogramowej pralki. Na zwykłej suszarce schną długo. Poza tym, jak powszechnie wiadomo, to właśnie ręczniki najbardziej kochają suszarki. Są po mechanicznym suszeniu miękkie i puszyste. Sama przyjemność!
  • Pościel – program dedykowany do suszenia pościeli: prześcieradeł, poszewek od kołder i poduszek, według niektórych producentów także kołder. Warto sprawdzić przed zakupem, jaki jest maksymalny wsad dla tego programu. Przykładowo: program Pościel XL w suszarkach Electrolux pozwala na suszenie do 3 kompletów pościeli (w tym 1 podwójny), łącznie ważących do 4,5 kg. W Samsungu maksymalny wsad dla tego programu to 2 kg.
  • Kołdry – program zwykle nadający się do pojedynczych i podwójnych kołder i poduszek z puchu, pierza i syntetyków. Może nie będziemy go używać zbyt często, ale na pewno się przyda. Sami wiecie, jak wygodnie suszy się kołdrę w małym, a nawet dużym mieszkaniu 😉 . W zastępstwie może być to program Pierze/puch – choć nazwa sugeruje, że nadaje się wyłącznie do puchowych kołder, często taki program jest przeznaczony również do kołder syntetycznych.
  • Programy czasowe do samodzielnego ustawienia – w przypadku suszarek Electrolux mamy możliwość ustawienia czasu od 10 do 120 minut, musimy tylko pamiętać, aby czas suszenia dopasować do ilości prania. Bosch oferuje przedział od 20 do 180 minut. Ustawienie czasu suszenia to wartościowa opcja, szczególnie, gdy suszymy typowe dla nas porcje prania, dla których ciężko wybrać gotowe programy. Krótki czas suszenia (np. 10 minut) może być sposobem na dosuszanie prania (lub nawet pojedynczej sztuki odzieży), które nie zostało skutecznie wysuszone w innym programie.

Inne programy suszenia, które mogą Was zainteresować ze względu na konkretne potrzeby:

  • Program szybki – np. 35- lub 40-minutowy program dla 1 kg lekkiej odzieży bawełnianej i syntetycznej.
  • Program do tkanin sportowych – niska temperatura (do 40 stopni) i krótkie wirowanie dopasowane do szybkoschnących tkanin w sportowych ubraniach.
  • Outdoor/kurtki – przeznaczony do odzieży turystycznej, narciarskiej, technicznej, kurtek wodoodpornych, odzieży sportowej (sprawdźcie dokładnie u danego producenta, jaki typ odzieży jest odpowiedni do tego programu).
  • Delikatny – na przykład do suszenia delikatnej bielizny.
  • Wełna – do delikatnego suszenia tkanin wełnianych (o ile nadają się do prania ręcznego), bardzo małe wsady (np. 1 kg).
  • Jedwab – do delikatnego suszenia tkanin jedwabnych (o ile nadają się do prania ręcznego), bardzo małe wsady (np. 1 kg).
  • Denim / jeans – większość naszych dżinsów ma wyraźnie oznaczenie „nie suszyć w suszarkach bębnowych”, więc dla mnie nie jest to program kluczowy. Zaryzykowałabym jedynie w przypadku znoszonych, domowych jeansów.
  • Antyalergiczny – program osiągający wysokie temperatury, jak to zwykle bywa w takich przypadkach usuwa niechciane zarazki 😉 , oczywiście nadaje się tylko do odpornych tkanin.
  • Poduszki – niektórzy producenci oferują osobny program do poduszek, oczywiście, jeśli suszarka ma program kołdry lub pierze/puch, to możemy w nim również wysuszyć poduszki.
  • Koszule.
  • Powietrze ciepłe – zwykle jest to program czasowy, który omówiłam powyżej.
  • Powietrze zimne – może być wykorzystywane do wietrzenia rzadko noszonej odzieży.
  • Impregnacja – zapewnia utrzymanie wodoodporności tkaniny (tylko w najdroższych modelach).

Ważne! Zwróćcie uwagę, że większość programów specjalnych (poza Bawełną) ma bardzo zróżnicowane maksymalne załadunki. Jeśli pierzecie dużą ilość danego typu tkanin, upewnijcie się w instrukcji (na stronie WWW producenta), jaki jest dopuszczalny maksymalny wsad dla tego programu.

6. Na jakie cechy / opcje suszarek warto jeszcze zwrócić uwagę?

  • Sensor wilgotności – mierzy ilość wilgoci w ubraniach pod koniec suszenia i każe suszarce dosuszyć, jeśli jest to konieczne.
  • Sensor temperatury – sprawdza, czy temperatura w bębnie nie jest zbyt wysoka, aby nie zniszczyć tkanin.
  • Obroty w 2 kierunkach / zmienny kierunek pracy bębna – podobno obracanie w dwóch kierunkach zmniejsza ilość zagnieceń. Jest szczególnie przydatne podczas suszenia pościeli – dzięki temu nie zwija się w kulę i lepiej suszy. Tę opcję oferują m.in. Electrolux i Beko.
  • Ulubione programy – fajny pomocnik, suszarka może mieć i ze 20 programów, a okazuje się, że ostatecznie i tak wybieramy ciągle te same 3 z tymi samymi opcjami dodatkowymi. Dostępne raczej w droższych modelach.
  • Dodatkowe ustawienie poziomu suszenia w wybranych programach.
  • Dodatkowe ustawienie większej delikatności suszenia (niższa temperatura).
  • Czas suszenia – to jeden z elementów widocznych na etykiecie energetycznej. Zwykle im wyższa klasa energetyczna, tym dłuższe czasy suszenia. Dla mnie element bez znaczenia. Dlaczego? Czas suszenia i tak zależy od wielkości wsadu i stopnia suszenia, więc praktycznie może daleko odbiegać od tego przedstawionego na etykiecie.
  • Opóźniony start – możemy ustawić późniejsze włączenie suszarki. Szczególnie przydatne, jeśli suszymy w nocy i nie chcemy, aby wysuszone ubrania gniotły się w bębnie, kiedy jeszcze śpimy.
  • Ograniczenie zagnieceń – wiele suszarek na koniec procesu suszenia włącza ten tryb (na godzinę, dwie, a nawet sześć w przypadku Whirlpool), aby ochronić przed zagnieceniami odzież, której nie wyjęliśmy z suszarki zaraz po zakończeniu suszenia. Podczas tego trybu suszarka co jakiś czas porusza bębnem, aby ubrania nie leżały zgniecione w jednym miejscu.
  • Funkcja pary – do usuwania zagnieceń i ułatwienia prasowania oraz odświeżania ubrań, również tych, które nie nadają się do prania w pralce.
  • Kosz na wełnę i obuwie – w najwyższych modelach bywa w standardzie, ale w tańszych suszarkach zwykle można go dokupić za około 150 zł. Możemy w nim suszyć obuwie, ubrania wełniane oraz pluszowe zabawki. Czasem towarzyszy mu specjalny program Kosz.
  • Oświetlenie bębna – standard w suszarkach średniej i wyższej klasy. Niekiedy mamy możliwość samodzielnie włączyć oświetlenie (Samsung), zwykle jednak zapala się samo podczas uruchamiania programu i samoczynnie się wyłącza po jakimś czasie.
  • Materiał wykonania bębna – niektóre tańsze suszarki mają bęben galwanizowany / ocynkowany (czyli pokryty powłoką, która chroni przed rdzą), droższe natomiast – bęben ze stali szlachetnej.
  • Ograniczenie wibracji – specjalni kształt suszarki ma zmniejszać jej wibracje.
  • Blokada przed dziećmi – pozwala zablokować panel sterowania, niestety nie blokuje drzwi. Otwór suszarki jest na tyle duży, że niestety zmieszczą się w nim nawet większe dzieci. Blokada czy nie – dziecko samo nie powinno przebywać w okolicy suszarki.
  • Wskaźnik poziomu wody w zbiorniku – dostępny np. w suszarkach Samsung, proste rozwiązanie: zbiornik ma pionowe okienko, w którym widzimy, na jakim poziomie jest woda wewnątrz. W innych modelach wskaźnik może być elektroniczny.
    Wskaźnik konieczności wyczyszczenia filtra.
  • Aplikacja do zdalnego sterowania pracą suszarki i Internet Rzeczy – w urządzeniach najwyższej klasy aplikacje mobilne lub „asystenci suszenia” pomagają dobierać programy do naszych potrzeb, a niekiedy suszarki komunikują się z pralkami i same ustalają, jaki program będzie najlepszy. Także tak…

7. Filtrowanie kłaczków. Jeden czy dwa filtry, a może samoczyszczący kondensator?

W przypadku większości suszarek w otworze drzwiowym umieszczone są filtry na kłaczki (resztki tkanin, które uciekają z suszących się ubrań). Filtry te trzeba regularnie czyścić, najlepiej po każdym suszeniu, inaczej suszarka pracuje mniej wydajnie i zużywa więcej prądu. Niektóre marki (Electrolux, Samsung) oferują filtr 2w1, który teoretycznie ułatwia czyszczenie. Inne mają 2 filtry, które wyglądają dokładnie tak samo, tylko jakby rozłączone 😉 . Sprzątania jest tyle samo. Dodatkowego czyszczenia (na szczęście znacznie rzadszego) wymaga jeszcze sam kondensator.

Suszarki premium marki Bosch oferują rozwiązanie samoczyszczenia się kondensatora. Suszarki te nadal wymagają oczyszczania podwójnego filtra na kłaczki po każdym użyciu, jednak nie musimy już oczyszczać co jakiś czas części spodniej urządzenia. Nie wszystkim ten pomysł odpowiada. Pojawiają się głosy, że samoczyszczenie nie jest wystarczająco skuteczne. Trudno mi powiedzieć, jak jest naprawdę. To jedna z nowszych technologii, która wymaga sprawdzenia.

8. Czy suszarki do ubrań są głośne?

Najcichsze suszarki generują 61 dB i kosztują minimum 4 tys. złotych (ten Bosch). Natomiast większość dostępnych na rynku modeli ma głośność na poziomie 65-66 dB, poniżej 3 tysięcy złotych znajdziemy jeszcze modele o głośności 64 dB. Czy taki poziom głośności to dużo? To więcej niż przeciętna głośność procesu prania, ale mniej niż przeciętna głośność wirowania pralki. Dla mnie osobiście cecha mało istotna (urządzenie stanie w piwnicy), ale jeśli suszycie w nocy, a suszarka ma stać blisko sypialni, to warto rozważyć wybór możliwie cichej dostępnej w Waszym budżecie. Niektóre suszarki oferują dodatkową opcję bardzo cichego suszenia. Odbywa się to kosztem wydłużonego czasu – na szczęście noc jest długa 😉 .

9. Gdzie postawić suszarkę?

W przypadku ograniczonej przestrzeni koniecznie sprawdźcie, czy rozważana przez Was suszarka może być ustawiona na pralce. W takiej sytuacji trzeba dokupić specjalny łącznik (niektóre posiadają praktyczną wysuwaną półkę). Jeśli suszarka będzie skraplała wodę do zbiornika, to weźcie pod uwagę, że pojemnik będzie wtedy umieszczony dość wysoko.

Inną ważną kwestią podczas ustawiania suszarki w pomieszczeniu jest kierunek otwarcia drzwiczek. Jeśli suszarka stoi obok pralki to warto, aby urządzenie po lewej miało drzwiczki otwierane w lewo, a urządzenie po prawej – w prawo. Jeśli natomiast urządzenia stoją w słupku, to lepiej, aby drzwiczki otwierały się w tym samym kierunku. Niektóre modele suszarek pozwalają na zmianę kierunku otwierania drzwi. Celuje w tym przede wszystkim Electrolux.

10. Co się dzieje ze skroploną wodą?

W przypadku suszarek kondensacyjnych opcje są dwie. Skroplona w wyniku suszenia woda jest albo zbierana w specjalnym zbiorniku, który musimy regularnie opróżniać, albo odprowadzana przewodem do kanalizacji (suszarka musi być wyposażona w specjalny wąż albo trzeba go dokupić). Jeśli mamy możliwość odprowadzenia skroplonej wody, ominie nas konieczność opróżniania zbiornika. Jeśli jednak musimy korzystać ze zbiornika, sprawdźmy, jaka jest jego pojemność – im większa, tym rzadziej będziemy go opróżniać.

11. Czy suszarka do ubrań może być ekologiczna?

W tym wpisie wyjaśniałam, dlaczego dotychczas nie zdecydowałam się na zakup suszarki. Jednym z powodów były właśnie kwestie związane z wpływem suszarek na środowisko. Niestety każdy sprzęt domowy już na etapie produkcji generuje mnóstwo CO2, zużywa wodę i energię. Oczywiście podczas użytkowania każdego elektrycznego urządzenia zużywamy energię elektryczną pozyskiwaną głównie z węgla. Jeśli zależy Wam, aby ślad węglowy był jak najmniejszy, wybierajcie modele z jak najwyższą klasą energetyczną (obecnie jest to klasa A+++). Niektóre, droższe modele suszarek mają nawet klasę A+++ -10%. Ponadto informują nas na bieżąco, jakie jest prognozowane zużycie prądu dla danego programu, ile energii zużywamy podczas aktualnego lub ostatniego cyklu suszenia oraz ile zużyliśmy jej od czasu eksploatacji suszarki.

Przypadkiem zwróciłam uwagę jeszcze na jedną kwestię związaną z ekologią. Okazuje się, że suszarki wykorzystują różne czynniki chłodnicze. Możemy sprawdzić, jaki wykorzystano w rozważanym przez nas modelu. Najbardziej ekologiczny jest czynnik R290. Na pewno wykorzystuje go Bosch w modelach ze średniej i wyższej półki. Czynnik ten nie niszczy warstwy ozonowej i posiada bardzo niski potencjał globalnego ocieplenia. Zapewne ilość czynnika i jego wpływ na środowisko w suszarce są znikome, ale dla osób bardzo zaangażowanych w kwestie środowiska może mieć znaczenie. Czynnik ma też wady, jest łatwopalny. Gdyby jednak stwarzał jakieś ryzyko, produkty nie byłyby dopuszczone do sprzedaży.

Warto jeszcze wspomnieć o najnowszych rozwiązaniach suszarek opartych o tzw. Internet Rzeczy. Jedno z nich zakłada, że suszarka uruchamiać się będzie w określonych godzinach, w których nasz dom ma dostęp do bardziej ekologicznych źródeł energii (np. panele fotowoltaiczne). Nie zamierzam się bardziej wymądrzać na ten temat, bo inteligencja sprzętów AGD niedługo przewyższy moją 😉 , a o panelach fotowoltaicznych wciąż marzę. Najpierw trzeba jednak uzbierać na bardziej przyziemny remont dachu 😀 .

Nie zapominajmy, że najbardziej ekologiczne jest naturalne suszenie na powietrzu 🙂 . Nic się nie można z nim równać 😉 .

 

Wpis, jak widać, jest super obszerny. Dlatego w skrócie zebrałam elementy, na które TRZEBA zwrócić uwagę podczas zakupu suszarki do ubrań, jeśli nie mamy ochoty wnikać w szczegóły:

  • wybierzcie suszarkę z pompą ciepła – jest droższa, ale bardziej ekologiczna i delikatniejsza dla ubrań,
  • klasa energetyczna A++ powinna wystarczyć – obecnie (jesień 2019) jest to najpopularniejsza klasa dla suszarek bębnowych,
  • ładowność suszarki powinna być taka, jak ładowność pralki, nie ma najmniejszego sensu kupować większej! (chyba, że planujecie powiększenie rodziny i wymianę pralki na bardziej pojemną),
  • wybierzcie suszarkę z programami dostosowanymi do Waszych potrzeb i przyzwyczajeń – dla mnie obok Bawełny liczą się Mieszane, Syntetyki, Ręczniki, Pościel, Kołdry (ewentualnie Pierze/Puch), przydatne mogą być też programy czasowe, u Was może bardziej sprawdzi się Sport albo Outdoor?
  • przy kluczowych dla Was programach sprawdźcie koniecznie maksymalny załadunek (podany w instrukcjach) – prawie zawsze jest mniejszy od maksymalnej ładowności suszarki i może się bardzo różnić w zależności od modelu!
  • ważne są czujniki wilgotności i temperatury, choć to raczej standard w nowoczesnych modelach suszarek,
  • dobrze, jeśli suszarka ma dodatkowe ustawienia poziomu suszenia i opcję suszenia delikatnego (w obniżonej temperaturze),
  • jeśli pierzecie często pościel, może Wam się bardziej sprawdzić suszarka ze zmiennym kierunkiem obrotów bębna, która podobno mniej skręca tkaniny (nie sprawdzałam tego osobiście),
  • oczywiście sprawdźcie, czy wymiary suszarki pasują do pomieszczenia, a także w jakim kierunku otwierają się jej drzwiczki i czy można ją postawić na pralce,
  • zastanówcie się, czy wolicie podłączyć suszarkę do odpływu czy raczej regularnie opróżniać zbiornik na skroploną wodę – w pierwszym przypadku konieczny jest specjalny wężyk,
  • jeśli suszarka ma stać blisko sypialni, poszukajcie modelu możliwie cichego (poniżej 64 dB).

Jesteście ciekawi, na jaki model ja się zdecydowałam? Przeczytajcie koniecznie test mojej suszarki do ubrań.

Dziękuję, że wpadłeś. Podobało Ci się?

Mam nadzieję, że mój artykuł okazał się przydatny i pomogłam Ci w dokonaniu jak najlepszego wyboru sprzętu AGD. Jeśli tak, będzie mi miło, gdy postawisz mi wirtualną kawę na stronie buycoffee.to/dociekliwa 🙂 Uwielbiam kawę, co pewnie wiesz z moich artykułów o ekspresach 😉
Z góry dziękuję!
Ola

Postaw mi kawę na buycoffee.to

16 komentarzy

  1. mona

    Nie kierowałam się ceną przy wyborze, ale tym żeby suszarka była delikatna dla ubrań, oszczędna i pojemna. Zdecydowałam się na electroluxa perfect care. Świetny sprzęt i od siebie stanowczo polecam.

    Odpowiedz
    • Piotr

      Jaki konkretnie model pani wybrała? Perfect care jest chyba ze 4 różne typy.

      Odpowiedz
      • mona

        Mam Perfect Care 800 jeśli chodzi o suszarkę, a do tego mam ich pralkę Perfect Care 900. Jeden i drugi sprzęt sprawdza się świetnie. To mega wygodne, że po zrobieniu prania wystarczy przełożyć do suszarki i można od razu wyjmować prosto do szafki.

        Odpowiedz
        • Kaska

          Witam.Faktycznie wyciąga Pani niewygniecione i suchepranie?

          Odpowiedz
    • adam

      suszarka ta ma wykonana z tworzywa sztucznego szybkę w dzzwiczkach – – nie jest ona podatna na zarysowania ?

      Odpowiedz
  2. Eda

    Ja mam pralko-suszarkę czyli 2w1,po wysuszeniu ubrania dziwnie śmierdzą. A czy po samej suszarce ubrania też nieładnie pachną ?

    Odpowiedz
    • pat

      W pralko-suszarce odkładają się osady podczas prania a następnie są podgrzewane w etapie suszenia. Stąd ten zapach. Ogólnie pralko-suszarka to nieporozumienie. Gdy sprzęty te są jako osobne urządzenia problem nie powinien wystąpić

      Odpowiedz
      • Klaudia

        Również posiadam pralko suszarkę i żałuję.

        Odpowiedz
  3. Magma

    Dwa tygodnie temu kupiłam pralko-suszarkę 2 w 1, cały cykl prania i suszenia to od 6 do 8 h, a po otwarciu drzwiczek bucha mi gorąca para, rzeczy nie da się dotknąć, są tak gorące no i niestety mokre …
    nie wiem czy to wina sprzętu czy w innych suszarkami Rez tak jest?

    Odpowiedz
    • Ola

      Przede wszystkim rzeczy po wyjęciu z suszarki powinny być suche 🙂 . Jeśli nie są, to znaczy, że coś jest nie tak. Albo cykl niewłaściwy, albo wsad nieodpowiedni (bo w pralko-suszarkach trudniej tego dopilnować), albo po prostu coś nie działa. Tuż po zakończeniu suszenia rzeczy są gorące, ale nie aż tak, żeby nie dało się dotknąć.

      Odpowiedz
    • Jarek

      2w1 to najgorsze co mogłaś kupić niestety…

      Odpowiedz
  4. olik

    Bardzo ciekawy wpis. Mam już suszarkę, ale właśnie się popsuła a bez suszarki jak bez ręki. Szukam więc idealnego następcy. Dziękuję

    Odpowiedz
    • Ola

      To i tak szczęście w nieszczęściu, że się popsuła w taką ładną pogodę 😉 Powodzenia w wyborze nowej!

      Odpowiedz
  5. Sonia

    Jestem na etapie zakupu suszarki ale pod uwagę biorę tylko modele firmy Miele ponieważ mam już sprzęt tej marki i naprawdę jestem z niego zadowolona w 100%

    Odpowiedz
  6. Zbych

    Wszystko ładnie ale w pkt. 3 proszę poprawić błąd – wyraz „nieproporcjonalnie” piszemy łącznie 😉

    Odpowiedz

Odpowiedz olik Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Czytaj o mnie…